Javana pisze:Pomocy a jeśli nie pomocy to chociasz wsparcia!!!
Chętnie udzielę Ci mojego ramienia jako wsparcia
A tak poważnie, to postaram sie poszukać na ten temat w sieci.
Moim zdaniem powinnaś działac kilkutorowo:
1. Kontakt ZUS i próba wyjaśnienia sprawy, niech przynajmniej wstrzymają Ci narastanie odsetek.
2. Próbuj wynegocjować jakies raty
3. Międzyczaasie może to rozwiążes ie jakoś, ktoś wygra/przegra proces i już będzie wiadomo na co można liczyć.
Najgorszym wyjściem jest nic nie robić i unikac kontaktyu z ZUS, mogą dac to do egzekucji.
Pozdrawiam