pozew zbiorowy przeciwko zus poszukuję grupy -moja sprawa w

autor: **asv** » 2010-09-26, 07:53

witam wszystkich - pozew zbiorowy przeciwko zus poszukuję grupy -moja sprawa w jest sądzie pracy od 3 lat,oczywiście sprawa zawieszenia działalności w latach 2003-2006 i roszczenie zus o 36 tys.zł.

autor: **focus** » 2010-10-05, 13:47

Witam!
Czy mogłabyś/mógłbyś przybliżyć szczegóły tej sprawy?

autor: **Javana** » 2010-10-12, 10:36

Witam - tez jestem zainteresowana rozmową z osobami które neka ZUS za zawieszanie działalności przed 2008 r.

Jestem na początku drogi. dostałam decyzję i tak na prawdę jestem jak dziecko we mgle...jeśli moge prosić was o pomoc???? no to prosze. Zastanawiam sie jaką drogę mam wybrać w sensie co najpierw??? muszę spłacić żadaną kwotę i potem dopiero szukać osób do złozenia pozwu zbiorowego??? A moze powinnam najpierw przejść wszelkie odwołania od decyzji i co wtey jeśli napiszę odwołanie moze narastają następne odsetki???

dodam że jestem mieszkanką Warmii i Mazur...

Pomocy a jeśli nie pomocy to chociasz wsparcia!!!

autor: **Administrator** » 2010-10-13, 06:49

Javana pisze:Pomocy a jeśli nie pomocy to chociasz wsparcia!!!

Chętnie udzielę Ci mojego ramienia jako wsparcia ;-)

A tak poważnie, to postaram sie poszukać na ten temat w sieci.
Moim zdaniem powinnaś działac kilkutorowo:
1. Kontakt ZUS i próba wyjaśnienia sprawy, niech przynajmniej wstrzymają Ci narastanie odsetek.
2. Próbuj wynegocjować jakies raty
3. Międzyczaasie może to rozwiążes ie jakoś, ktoś wygra/przegra proces i już będzie wiadomo na co można liczyć.

Najgorszym wyjściem jest nic nie robić i unikac kontaktyu z ZUS, mogą dac to do egzekucji.

Pozdrawiam

autor: **Javana** » 2010-10-13, 07:08

Witaj drogi Administratorze.. ;-)

Wiesz tak na prawde jeszcze nie poznałam kwoty jaką mam byc obciązona a rozmowa z Panią w Zus to raczej jak ...mówił dziad do obrazu...

na pytanie o odsetki, ani na na inne pytania nie uzyskałam odpowiedzi...kończyło sie zawsze potwierdzeniem że moge odwołac sie od decyzji do saduą a czy odsetki w tym czasie narastają czy nie ..bez odpowiedzi..
Hm... To mówisz że mam pisemnie wystąpić o wstrzymanie naliczania??? moze to cos pomoze..??? no spróbuję...zanim sad odpowie na moje odwołanie moze troche czasu upłynać..
Fajnie ze mam z kim konsultowac moje kolejne działania..
A moze ktos z doswiadczeniami dołaczy do naszej porado - dyskusji???

cześć

autor: **Administrator** » 2010-10-13, 07:24

ZUS Powinien Cię poinformować o kwocie zaległości.
Napisz oficjalne pismo z prośbą o rozlkiczenia na dzien dd/mm/rrrr i w ciągu 2-3 tygodni otrzymasz pismo.
Piszesz, że dostałas decyzję. Przecież w tej decyzji musi być kwota zaległości, odsetki itp...

Zanim wystąpisz do sadu, wyjasnij wszystko z ZUS-em

autor: **Krzysztof007** » 2010-10-16, 12:31

Jestem ciekaw na jakim stopniu jest teraz sprawa Pani Javana. Prawda jest taka, że z żusem trzeba ostro, inaczej uznają, że sie poddaliśmy. Natomiast jeśli pokażemy im, że nie maja racji, że prawda jest po naszej stronie to może dojdzie do ugody. Tylko trzeba być upartym i trzymać się swojego.