[Małgorzata offline]

Jak tak dalej pójdzie to nie jeden Polak wystąpi na drogę sądową, dzięki nowej Ustawie i własnej odwadze przeciwko NFZ. Niestety nie funkcjonują tak jak trzeba. Zbyt wiele jest przypadków, w których nie działają na korzyść pacjenta, a wręcz odwrotnie. Dlatego właśnie nie lubię lekarzy....

[Kornelia offline]

Ja się tylko zastanawiam kiedy nadejdzie czas, gdy pacjent będzie mógł uzyskać od lekarza/przychodni/szpitala kilkusettysięczne odszkodowanie. Bo niestety często jest tak, że poszkodowany pacjent uzyskuje ochłapy w postaci minimalnej renty. Może wyższe odszkodowania zmobilizowałyby do walki o swoje prawa.

[Kamil offline]

Niestety, ale zbyt wielu jest lekarzy, pielęgniarek i całej reszty ze Służby Zdrowia, którzy swoją pracę nie wykonują z zamiłowania i pasji, z czerpania radości z tego, że można komuś pomóc; niestety wielu jest takich, którzy pracują bo muszą, dla pieniędzy, a ludzkie życie nie jest dla nich wartościowe, są samolubni i aroganccy.

[ruda40 offline]

Niestety często słyszy się o zaniechaniu lekarzy, pielęgniarek...:( Przykra to sprawa, ale bardzo rzeczywista. Ludzie coraz nie chętniej chodzą do lekarzy, bo się boją o własne życie. Ja sama nie lubię chodzić do lekarzy. I na szczęście zdarza mi się to bardzo rzadko. Mam nadzieję, że dzięki nowej ustawie Służba Zdrowia będzie lepsza.

[Kornelia offline]

W lipcu prawie 400 pacjentów NFZ-u złożyło pozew wobec Skarbu Państwa. Osoby te zostały zakażone w placówkach opieki zdrowotnej (m. in. wirusem żółtaczki). Roszczenia wynoszą średnio 200 tysięcy złotych na 1 pacjenta. Ciekawe, czy uda im się uzyskać odszkodowania w takiej wysokości. Mam nadzieję, że więcej osób nie będzie się bało walczyć o swoje (oczywiście nikomu przy tym nie życzę takiego losu).